Diamond Head: Metallica ocaliła nas od zapomnienia

/ 24 listopada, 2016

Metallica nie jeden raz coverowała Diamond Head. W latach 80. XX wieku wykorzystała chociażby takie utwory brytyjskiej grupy, jak „Helpless”, „Am I Evil” i „The Prince”. Pierwszy z nich, w wersji koncertowej ze sklepu muzycznego Rasputin, ostatnio przypomniany został na najnowszej płycie Jamesa Hetfielda i spółki.
 
Czy muzykom Diamond Head nie jest smutno, że to właśnie Metallica rozsławiła te kawałki, a nie oni sami? – jakiś czas temu spytał o to magazyn „Classic Rock”. Gitarzysta Brian Tatler zdradził, co myśli o tych coverach.
 

Jeśli nie byłoby Metalliki i Larsa, i tantiem, które otrzymujemy z Seanem Harrisem [byłym wokalistą grupy], nie wiem, gdzie byśmy byli. Prawdopodobnie ześlizgnęlibyśmy się w strefę zapomnienia. Zapewnili nam pieniądze i rozsławili nas, coverując cztery utwory na płycie, która sprzedała się w pięciu milionach egzemplarzy, to coś… to nie jest rzecz, którą można by kupić, wiecie? Widziałem setki artykułów, w których Lars zachwycał się Diamond Head. To coś wspaniałego, chwała im.

 
Co obecnie dzieje się w obozie Metalliki, chyba nie trzeba przypominać. Dodajmy zatem, co u Briana Tatlera: w kwietniu 2016 roku ukazała się siódma studyjna płyta grupy, zatytułowana po prostu „Diamond Head”. Po raz pierwszy na wydawnictwie grupy zaśpiewał Rasmus Bom Andersen.
 

 

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także