Na początku czerwca tego roku żywiołowy 82-latek podbił Amerykę wykonaniem utworu „Bodies” Drowning Pool. Muzycy wkrótce potem zaprosili Johna Hetlingera z Broomfield w Colorado na wielką scenę do występu z nimi.
Ten dzień nadszedł 15 lipca 2016 roku w Chicago. Były pilot marynarki i inżynier pracujący przy naprawie teleskopu Hubble’a już w ten piątek na chwilę został gwiazdą rocka i zaśpiewał na festiwalu Open Air przed kilkutysięczną publicznością. O występie z Drowning Pool opowiada:
Nie wiedziałem, że dwa i pół tysiąca ludzi będzie reagować tak samo, jak 30 pijaków w barze, ale tak właśnie było! Wydawało się, że wszyscy uważają, że stary mężczyzna krzyczący „let the bodies hit the floor” jest świetny.
Jego występ spodobał się też gitarzyście kapeli CJ Pierce’owi. 82-latkowi mówił:
Wiesz, sporo się u nas zmienia, ale naszym frontmanem jest teraz Jasen Moreno. Ale jeśli mu coś nie pójdzie, wiemy, że zawsze mamy Johna na zapleczu.
Oto nagranie z tego występu:
ud
