Geezer Butler: przywitalibyśmy Warda z otwartymi ramionami

/ 24 sierpnia, 2013

Wiadomo już od pewnego czasu, że zespół Black Sabbath coraz poważniej myśli o nagraniu nowej płyty. Muzycy są podbudowani sukcesem albumu "13", który pojawił się na sklepowych półkach kilka miesięcy temu. Jednak jak bumerang powraca jeden problem – kto zagra na perkusji? Z jednej strony muzycy chcieliby powrotu Billa Warda, ale z drugiej mają spore wątpliwości co do jego obecnej formy.

Na temat swojego kolegi z Black Sabbath wypowiedział się również Geezer Butler:

Byłoby wspaniale, gdyby Bill w końcu wrócił, ale żeby to się stało musi być odpowiedni układ gwiazd. O jego powrocie zdecydowalibyśmy w demokratycznym głosowaniu, serio. Jeśli Bill czułby się i grał tak jak to robił kiedyś, przywitalibyśmy go z otwartymi ramionami. Ale musimy zachować pewien standard. Nikt w zespole nie może odstawać od normy, niezależnie kim jest.

To kolejny głos w sprawie byłego perkusisty Black Sabbath. Niedawno Ozzy również wspominał, że chętnie zobaczyłby Warda przy perkusji, ale pod warunkiem, że zadbałby on o swoją kondycję. Nikt z zespołu nie porusza jednak innej kwestii, która poróżniła ich podczas niedawnego powrotu. Wtedy poszło przede wszystkim o pieniądze…

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także