Pod koniec kwietnia Ozzy Osbourne powiedział wyraźnie, że chce nagrać jeszcze jeden album z Black Sabbath, a następnie wyruszyć w pożegnalne tournée. Od tamtego czasu minęło już wiele miesięcy, a z obozu słynnego zespołu docierały raczej niepokojące wieści – przede wszystkim te związane z kłótnią między Ozzym a Billem Wardem. Informacji o ewentualnych wydawniczych planach Black Sabbath jednak się nie pojawiały…
Aż do teraz, choć źródło nie jest bezpośrednio związane z zespołem. Gus G. jednak wie co mówi, ponieważ od kilku lat współpracuje z Ozzym Osbournem przy jego solowych projektach. Oto co w wywiadzie dla My Global Mind powiedział gitarzysta:
Gramy koncert w Japonii w listopadzie. Nie sądzę jednak, żeby po tym Ozzy pojawiał się zbyt często na scenie, ponieważ wraca do Black Sabbath, żeby przygotować nowy album. Przynajmniej tak planowali. Jednak z nimi nigdy nic nie wiadomo…
Wygląda więc na to, że plan jest, choć nie wiadomo, czy ostatecznie zostanie zrealizowany. Kolejną niewiadomą jest, kto pojawi się w studiu nagraniowym w roli perkusisty. Zespół nie powinien mieć problemu ze znalezieniem dobrego muzyka, ale jedno jest niemalże pewne – ewentualne pożegnanie z fanami odbędzie się bez Billa Warda…
Dyskografię zespołu zamyka opublikowany w 2013 roku album "13".
mg
