Wydawało się, że zespół Piersi bez Pawła Kukiza nie przetrwa. Kilka miesięcy temu okazało się jednak, że zespół nie tylko sobie poradził, ale nawet odkrył nowe horyzonty – bardziej popowe.
Paweł Kukiz natomiast, choć ma trochę pretensji do swoich byłych kolegów, nie ma zamiaru rezygnować. Jak powiedział na naszych łamach (tekst w ostatnim numerze Teraz Rocka) przerywał nagrywanie z Janem Borysewiczem i wziął się za utwory bardziej waleczne. Efekt pracy Kukiza i Piersi mamy poznać już w maju…
Kukiz: Nowa płyta będzie staropiersiowa, staropunkowa. Przerwałem nagrywanie z Jankiem Borysewiczem, ponieważ uważam, że w tej chwili jest czas na walczącą muzykę i teksty, a nie delikatne piosenki jak "Bo tutaj jest jak jest". Podkłady instrumentalne Kukiz i Piersi nagrali w grudniu, na setkę. W ciągu dwóch dni wszystko było gotowe. W marcu trwały jeszcze prace kosmetyczne i nagrywalnie wokali. Paweł zapowiada płytę na maj.
Więcej informacji i wypowiedzi Pawła Kukiza znajdziecie w tekście autorstwa Grzegorza K. Witkowskiego, który został opublikowany w kwietniowym numerze naszego pisma.
mg
