Lider Morbid Angel zadebiutuje w filmie

/ 19 marca, 2013

Twórcy tego projektu zbierają fundusze na realizację za pośrednictwem crowdfoundingowego serwisu Indiegogo. Dzięki niemu zainteresowani internauci mogą dokonywać dobrowolnych wpłat, by wesprzeć ten pomysł.

Oprócz przelania dowolnej kwoty, można również zakupić jedną z kilku "cegiełek", która przynosi sponsorom dodatkowe korzyści. Przykładowo za sumę 5 dolarów nazwisko osoby wpłacającej zostanie wymienione na liście sponsorów zamieszczonej na oficjalnej stronie filmu. Za 75 dolarów można otrzymać podpisany przez Vanessę Del Rio scenariusz filmu. 
 
 
W zbieranie funduszy na projekt zaangażowało się również kilka gwiazd ciężkich brzmień. Danzig podpisze 66 scenariuszy filmu (cena 200 dolarów), a David Vincent przekaże na ten cel pięć gitar basowych "Demonator", wykonywanych dla niego przez Dean Guitars. Każdy instrument zostanie podpisany przez lidera Morbid Angel (cena takiej gitary to 1000 dolarów). W tej samej cenie można pozyskać gitarę "LTD EX-50" marki ESP, podpisaną przez Maxa Cavalerę
 
 
Max Cavalera, lider grupy Soulfly będzie ponadto autorem ścieżki muzycznej do tego filmu. W obrazie oprócz Davida Vincenta wystąpi wspomniany już wyżej Danzig
 
Na chwilę obecną twórcą filmu udało się zebrać już ponad połowę z planowanych trzydziestu tysięcy dolarów. 
 
Thomas Mignone znany jest przede wszystkim jako reżyser wielu nagradzanych teledysków. Współpracował z takimi sławami, jak Slipknot, Danzig, Megadeth, Mudvayne, System Of A Down, czy Sepultura. Nakręcił również kilka filmów dokumentalnych. 
 
Jego debiutancki film pełnometrażowy "On the Doll" został pokazany premierowo na festiwalu Austin Film w grudniu 2007 roku. 
 
 
Bohaterka filmu, Vanessa Del Rio, swoją karierę w branży porno rozpoczęła w latach siedemdziesiątych. Na swoim koncie ma kilkaset filmów. Del Rio mimo oficjalnego zakończenia kariery aktorskiej w 1999 roku, nadal związana jest zawodowo z branżą pornograficzną. Vanessa Del Rio zagrała również kilka epizodycznych ról w serialach, m.in. samą siebie w serii "Nowojorscy gliniarze". 
 

Redakcja

KOMENTARZE

Przeczytaj także