Metallica spędza czas z zespołem, który pozwała

/ 2 grudnia, 2016

W styczniu tego roku do kanadyjskiego zespołu Sandman grającego kawałki Metalliki trafiło 41-stronicowe pismo. Jego autor domagał się zaprzestania korzystania z logo zespołu. W sieci zawrzało.
 
Jak się szybko okazało, muzycy nie mieli z tamtym dokumentem nic wspólnego. List wysłał nadgorliwy prawnik z ekipy grupy. Został zwolniony, a James Hetfield i Lars Ulrich oficjalnie przeprosili Kanadyjczyków i licencję do używania logotypu sprzedali im za symbolicznego jednego dolara. Perkusista zadzwonił nawet do wokalisty i gitarzysty Joe Di Taranto, by osobiście go przeprosić.
 
Metallica jednak nie zapomniała o formacji Sandman. Amerykanie spotkali się z jej członkami podczas niedawnego koncertu charytatywnego w Toronto. Wygląda na to, że nikt nie żywi do siebie urazy i wszyscy dobrze się bawili.
 

 
Łapcie jeszcze dwa fragmenty tego występu.
 

 

 

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także