Serj Tankian już niedługo wystąpi w Polsce

/ 26 września, 2013

Doczekaliśmy się. System Of A Down wrócił do Polski, mimo że teoretycznie mógł się na nas obrazić. Co więcej, zobaczymy w tym roku raz jeszcze Serja Tankiana. 11 października artysta zaprezentuje z orkiestrą swoją symfonię "Orca" w Sali Kongresowej w Warszawie, a dzień później w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie.

Rozmawialiśmy z nim przed koncertem macierzystej grupy.

W Polsce również wystąpisz z inną orkiestrą niż trzy lata temu – z wilanowską Królewską Orkiestrą Symfoniczną.

Tak, L’Autunno, z którą grałem poprzednio, była niesamowita. Współpraca była przyjemnością, bo muzycy byli bardzo młodzi i bardzo entuzjastyczni. Sporo zajęły próby, ale gdy to opanowali, grali, jakby to była muzyka rockowa: z wielkim entuzjazmem. Próbowaliśmy to z nimi zrobić i tym razem, ale nie wyszło, z wielu powodów.

Na ile koncert prezentujący Orkę będzie różnił się od tego, co widzieliśmy poprzednio?

To będzie mieszanka obu tych rzeczy. Słuchacze dostaną utwory z Elect The Dead Symphony – będzie to więc część show, którego doświadczyli – ale także zabrzmi Orca. Połączyliśmy to w sensowny sposób: gramy dwie czy trzy kompozycje z Elect The Dead Symphony, gdzie śpiewam z orkiestrą, potem zapowiadam jeden z aktów Orki, usuwam się i pozwalam orkiestrze wykonać tę część. Następnie wracam na dwie, trzy piosenki z Elect The Dead Symphony i zapowiadam kolejny akt Orki… Wszystko połączone jest w taki sposób, że nabiera całościowego sensu.

Z Serjem Tankianem rozmawiał Bartek Koziczyński. Cały wywiad znajdziecie w październikowym Teraz Rocku, który wczoraj trafił do kiosków.

mg | bk

KOMENTARZE

Przeczytaj także