Wokalista Napalm Death popiera śluby gejów

/ 11 czerwca, 2013

Frontman Napalm Death skupia się nie tylko na sprawach muzycznych, ale również wypowiada się w różnych kwestiach społeczno-politycznych. Ostatnio zabrał głos w palącej kwestii małżeństw homoseksualnych, w których sprawie toczy się zajadła debata chociażby we Francji. Brytyjczyk nie pozostaje na to zamieszanie obojętny.

– Jest wielka dyskusja o przeszłości i przyszłości w tej chwili – o ironio, w liberalnej Europie – na temat małżeństw gejów – mówił Greenway. – Ja mam bardzo podstawowe zdanie w tej sprawie. To kwestia wolności człowieka i jego praw. Myślę, że to również kwestia prawa cywilnego w poszczególnych krajach. Ludzie mają prawo robić to, co chcą, oczywiście jeśli nie wyrządzają nikomu krzywdy swoimi działaniami. Ogólnie to niczyja sprawa, czy ktoś k***a z kimś bierze ślub – jasno wyrażał swoje zdanie muzyk.

I mówił dalej: – Nikt nie ma prawa decydować o czyimś życiu. Kościoły mogą myśleć, że mogą, ale to moim zdaniem przyziemne gówno. Nikt nie ma prawa nikomu mówić o fundamentalnych sprawach jego życia. To śmieszne, że ludzie próbują debatować i decydować w tak poważnych kwestiach. Tu nie chodzi o legalizację. To powinno być absolutnie podstawowe prawo człowieka – powiedział wokalista.

Jeśli chodzi o kwestie muzyczne, zespół Napalm Death opublikował swój piętnasty album zatytułowany "Utilitarian" w lutym ubiegłego roku. Promował go między innymi utwór "The Wolf I Feed":

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także