Avenged Sevenfold wyciął koledze misterny kawał [WIDEO]

/ 4 czerwca, 2017

Podczas europejskiej trasy Johnny Christ i Synyster Gates robili sobie nawzajem różne dowcipy, aż pierwszy z nich wpadł na świetny pomysł.

Polski teledysk Radiohead

Johnny poprosił technicznych, żeby w utworze „A Little Piece Of Heaven”, w którym Synyster śpiewa swoją partię, podnieśli ton jego głosu. W efekcie Gates zabrzmiał jak wiewiórka. To jednak nie wszystko. Śmieszny głos Gatesa słyszał on sam i zespół w odsłuchach, jednak publiczność słyszała go normalnie, czego on nie był świadomy. Zdezorientowana publiczność widziała śmiejącego się Gatesa, który po kilku próbach śpiewania zrzucił mikrofon ze sceny.

Widzieli tylko jak śmialiśmy się z niego, a on zrzucił mikrofon ze sceny. Nie wiedzieli dlaczego. Wyglądał, jakby oszalał.

Synyster Gates podszedł do drugiego mikrofonu, ale techniczny Bruce Danz zadbał, żeby i ten miał podłączony odpowiedni efekt.

Johnny Christ zapewnia, że żart udał się w pełni, ale jednocześnie obawia się zemsty, której jest pewien.

Poniżej możecie obejrzeć film, dokumentujący to wydarzenie i jeśli kiedyś na koncercie Avenged Sevenfold zauważycie, że członkowie zespołu – a zwłaszcza Johnny Christ i Synyster Gates – zachowują się dziwnie, może oznaczać, że jesteście świadkami kolejnego, misternego żartu, jaki sobie zgotowali.

Najnowszy album Avenged Sevenfold ukazał się w październiku 2016 roku pod tytułem „The Stage”. Sposób jego publikacji to także forma pewnego kawału, tyle że zrobionego fanom i dziennikarzom. Grupa najpierw, za sprawą zaprzyjaźnionego dziennikarza i wokalisty zespołu Fozzy, Chrisa Jericho, wypuściła do sieci plotkę, że nowy album ukaże się w grudniu pod tytułem „Voltaic Oceans”, po czym bez żadnej zapowiedzi i zupełnie niespodziewanie wypuściła go dwa miesiące wcześniej pod tytułem „The Stage”.

Wokalista M Shadows rozmawiając z Full Metal Jackie przyznał, że od początku wydaniu tego albumu towarzyszył pewien plan:

Nie wiem, czy był to najlepszy plan na świecie, ale wiem, że na pewno wszystko było zaplanowane i to było czymś innym, czymś co nas ekscytowało.

Przyznał, że usilnie starali się pobudzić swoich fanów do myślenia:

Staraliśmy się odkryć nowe sposoby na ukazywanie ludziom muzyki, pobudzać tym fanów. Ponadto ludzie teraz krócej skupiają się na wszystkim, ponieważ informacje w internecie tak szybko pojawiają się i znikają. My po prostu próbowaliśmy stworzyć pewien rodzaj puzzli.

Shadows przyznał, że nie wszyscy podchwycili ten nietypowy sposób promocji:

Rozmawiałem z jednym z dziennikarzy na antenie radia, który po raz pierwszy usłyszał utwór „God Damn”, i powiedział do mnie: „A więc zbliża się nowa płyta, co?”. Musiałem mu odpowiedzieć: „Nie. Płyta jest już w sprzedaży od czterech miesięcy”. Zapytał mnie: „Naprawdę? Dlaczego więc dopiero teraz otrzymujemy singiel?”.

Avenged Sevenfold aktualnie odbywają trasę koncertową po Ameryce Północnej u boku Metalliki oraz Volbeat.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także