Bernard Sumner (New Order, Joy Division) zakażony koronawirusem. Jak się czuje?

/ 13 listopada, 2020


64-letni Bernard Sumner zdradził, że kilka tygodni temu stwierdzono u niego zakażenie COVID-19.


Gitarzysta, klawiszowiec i wokalista – Bernard Sumner – zdradził, że od kilku tygodni zmaga się z koronawirusem. W rozmowie z „The Current’s Morning Show” powiedział:

Dochodzę do siebie po zakażeniu koronawirusem. Stało się to trzy tygodnie temu…

Muzyk kojarzony z Joy Division i New Order przyznał, że jest „jednym ze szczęśliwców”, u których przebieg choroby był dość łagodny.

Miałem nieznacznie podwyższoną temperaturę. Stan utrzymywał się przez cztery dni, kolejne cztery wszystko było dobrze i znów temperatura urosła na kolejne cztery. Ten nawrót był bardziej obciążający, ale nie było aż tak źle. Coś jak skrajne zmęczenie, bardzo duży kac. Kiedy już ustąpiło, było ze mną OK.

– powiedział. I podsumował:

Słyszałem straszne historie o tej chorobie. Kilka osób, które znałem, zmarło. Ta druga fala jest bardzo groźna. Trochę jak rosyjska ruletka. Możesz mieć lekkie objawy, jak ja, albo możesz umrzeć. To szaleństwo.

Aż od 2015 roku fani New Order czekać musieli na premierowy materiał. To właśnie wtedy swoją premierę miał album „Music Complete” – ostatni w studyjnym dorobku Brytyjczyków. Kilka tygodni temu – najpierw w BBC Radio 2, a później w serwisach streamingowych – zadebiutował utwór „Be a Rebel”. To zapowiedź nowej płyty zespołu.

KOMENTARZE

Przeczytaj także