„Bohemian Rhapsody” przynosi straty? Wpłynął pozew od scenarzysty

/ 20 listopada, 2021


Czy to możliwe, że jeden z najlepiej zarabiających filmów ostatnich lat nie wyszedł jeszcze na zero?


Bohemian Rhapsody” z 2018 roku opowiadający historię Freddy’ego Mercury’ego i Queen należy do największych przebojów kasowych ostatnich lat. Film, którego budżet wyniósł około 50 milionów dolarów zarobił na świecie ponad 900 milionów dolarów. Czy to możliwe, żeby przynosił straty?

Tak wynika z pozwu złożonego przez scenarzystę Anthony’ego McCartena przeciwko producentowi Grahamowi Kingowi i jego firmie GK Films. Jak podaje portal „Deadline” McCarten zgodnie z umową miał dostać 5% z tego, co zarobi film, a póki co nie dostał ani centa. Sęk w tym, że McCarten miał dostawać wynagrodzenie od kwoty netto, a wytwórnia Twentieth Century Fox w swoich zeznaniach podatkowych wykazała, że „Bohemian Rhapsody” jest 51 milionów dolarów na minusie ze względu na różne wydatki, jakie zostały wliczone w koszt produkcji filmu.

McCarten w pozwie poza wypłatą zaległego wynagrodzenia oraz odszkodowania domaga się także udostępnienia mu pełnej księgowości dotyczącej produkcji filmu.

Poznaj historię i dorobek Queen za sprawą Wydania Specjalnego poświęconego temu zespołowi.

QUEEN WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także