Klasyczny album Motörhead skończył w tym roku 40 lat. Co myślał o nim Lemmy Kilmister?
„Ace Of Spades” należy do najsłynniejszych rockowych albumów, był wielką inspiracją dla muzyków metalowych i pozostaje nią do dzisiaj. Co jednak myślał o nim sam Lemmy?
Jak się okazuje, nie podzielał opinii innych o tym, jak doniosłym dziełem jest „Ace Of Spades”. Na łamach „Tylko Rocka” powiedział kiedyś:
To ludzie wynieśli „Ace Of Spades” na ołtarz. Okrzyknęli ten album czymś niezwykłym. Ja nie dostrzegam w nim nic wyjątkowego.
Również o utworze tytułowym nie miał najlepszego zdania, mówiąc:
Fani chcą go słyszeć, więc go gramy. Ale ja mam go już dość.
30 października 2020 roku ukaże się specjalna reedycja płyty „Ace Of Spades” Motörhead. Ukaże się ona w formie specjalnych wersji winylowych oraz CD, a także wyjątkowego boxu, który zawierać będzie 42 nigdy niepublikowane utwory, m.in.: 10-calowy winyl z instrumentalnymi wersjami utworów (nigdy niepublikowanymi), podwójny album z wersjami B i wersjami alternatywnymi utworów z płyty oraz inne atrakcje.
Z tej okazji w listopadowym numerze „Teraz Rocka”, który trafił właśnie do sprzedaży, przypominamy historię tego wyjątkowego albumu Motörhead.
LISTOPADOWY „TERAZ ROCK” [KUP TERAZ]
