Na wstępie przypomnijmy: demo „No Life ‘Til Leather” to słynne wydawnictwo zespołu Metallica, które przez wielu uznawane jest za kamień węgielny thrash metalu. Taśma nagrana została 6 lipca 1982 roku w Chateau East Studio w Tustin w Kalifornii. Zarejestrowali ją: James Hetfield (gitara, wokal), Lars Ulrich (perkusja), Dave Mustaine (gitara) i Ron McGovney (bas).
Dwaj słynni raperzy samplują piosenkę Kurta Cobaina
W kwietniu 2015 roku z okazji Record Store Day Metallica wypuściła limitowaną jego reedycję. Zespół obiecał wówczas, że wkrótce na rynku ukaże się rozszerzona wersja słynnej demówki. Do tego jednak nie doszło – Mustaine nie wyraził na to zgody. Powód był następujący: Ulrich chciał pozyskać część praw autorskich do dwóch kompozycji – „The Mechanix” oraz „Jump In The Fire”, na co nie chciał się zgodzić lider Megadeth.
W wywiadzie dla „Rock Hard” odniósł się do całej sytuacji:
Nie oddam Larsowi swojego autorstwa, nie będę brał w tym udziału. Napisałem całe „Mechanix” [późniejsze „The Four Horseman” – przyp. szy], napisałem całe „Jump In The Fire”, jak mam więc oddać procent tego Larsowi Ulrichowi, niech się wypcha. Odnośnie utworu „Phantom Lord”, to napisałem każdą jego nutę, a James cały tekst. To jest 50/50. Jeśli więc James chce oddać swoją działkę Larsowi, bo się go boi, to jego decyzja. Ja się go nie boję i nie oddam mu swojej działki. Tak samo jest z „Metal Militia”: napisałem każdą nutę tego utworu, a James każdą linijkę jego tekstu – to daje 50/50. Jeśli James chce oddać mu swój procent, to w porządku, jeśli się go boi. Ja jemu nic nie oddam.
Przypisali sobie te utwory w przeszłości [na debiutanckim albumie Kill 'Em All] – wszyscy o tym wiedzą – i przeszłość to przeszłość. Ale nie mogę dobrowolnie wejść z nimi w nowy układ, który opierałby się na założeniu, że Lars dostaje prawo do czegoś, czego nie tylko nie zrobił, ale czego też nie potrafił zrobić – on nie umiał wówczas pisać tak dobrych utworów.
Mustaine został także zapytany o możliwość kolejnych koncertów Wielkiej Czwórki Thrash Metalu. Muzyk, tym razem, odpowiedział w krótki sposób:
Oh, nie byłbym tego pewien. To nie ma nic wspólnego z „Wielką Czwórką”. Myślę po prostu, że Lars boi się grać z Megadeth [na jednej scenie].
szy
