Dwóch muzyków Mö​tley Crue razem w studiu. Czyżby grupa miała powrócić?

/ 30 sierpnia, 2018

Jeden z najsłynniejszych glam metalowych zespołów w historii działalność zakończył w grudniu 2015 roku. Kapela zobowiązała się, że już nigdy nie wystąpi razem na scenie. Powrotu zabrania słynny dokument „Cessation Of Touring Agreement”, który w obecności świadków podpisali członkowie Mö​tley Crue.

Teraz, w sieci, natomiast pojawiło się wspólne zdjęcie basisty Nikkiego Sixxa oraz perkusisty Tommy'ego Lee, na którym widać jak pracują razem w studiu nagraniowym. Od razu rozpoczęła się więc dyskusja – słynna grupa jednak powróci? A może muzycy planują zupełnie nowy projekt?

Wspomniana fotografia pojawiła się na oficjalnym profilu zespołu na Facebooku:

Ponadto Tommy Lee, na swoim Instagramie, udostępnił filmik z sali prób:

 

Boomz!!!!!!

Post udostępniony przez ☨☯ɱɱ¥ ᒪ☰☰ (@tommylee)

Trzeba także dodać, że w studiu był również producent Bob Rock, który odpowiedzialny jest za słynny album grupy – „Dr Feelgood” z 1989 roku.

Niektórzy fani spekulują, że artyści pracują nad muzyką do filmowej biografii „The Dirt”, o której mówiło się już od dłuższego czasu, jednak dopiero w tym roku całość zaczęła nabierać odpowiednich kształtów. W lutym rozpoczęły się zdjęcia do całości.

Film powstanie na podstawie słynnej książki „The Dirt – Confessions of the World's Most Notorious Rock Band” (w Polsce: „Mötley Crue – Brud. Wyznania gwiazd rocka cieszących się najgorszą sławą”) autorstwa Neila Straussa. Producentem będzie Netflix (współproducentami natomiast muzycy tley Crue), reżyserią zajmie się Jeff Tremaine, twórca serialu i filmów pod szyldem „Jackass”, scenariuszem z kolei: Rich Wilkes oraz Tom Kapinos (człowiek odpowiedzialny za „Califronication”). 

Wiadomo również, kto zagra w filmie muzyków zespołu. Machine Gun Kelly, raper i nierzadko aktor, wcieli się w bębniarza Tommy'ego Lee, Douglas Booth ma sportretować Nikkiego Sixxa, a frontmana grupy, Vince'a Neila, natomiast Daniel Webber. Z kolei Micka Marsa zagra Iwan Rheon, który zasłynął dzięki serialowi HBO – „Gra o Tron”,

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także