Fronda.pl: Zdelegalizujmy black metal

/ 8 stycznia, 2018

Zdaniem autora tekstu, Krzysztofa K., muzyka blackmetalowa powinna zostać zakazana, ponieważ jej przesłanie nie jest zgodne z prawem – przede wszystkim moralnym. Autor powołuje się na fakt, że w świetle panującego w naszym kraju prawa przestępstwem jest nie tylko morderstwo, ale również nawoływanie do niego, dlatego – jego zdaniem – utwory „z których sączy się nienawiść, bluźnierstwo i chęć zniszczenia wszystkiego, co piękne i wartościowe” również pod takie nawoływanie podchodzą. A co za tym idzie, cały gatunek powinien zostać zdelegalizowany i prawnie zakazany.

Dave Mustaine wspomina Malcolma Younga

Autor w swoim tekście wylicza różne, często skrajne zachowania muzyków blackmetalowych – jak chociażby podpalenia kościołów w Norwegii, sprawę Varga Vikernesa, liczne samobójstwa wśród muzyków czy w końcu kontrowersyjną oprawę koncertu Gorgoroth. Nie brakuje nawiązań do niektórych tekstów utworów blackmetalowych i interpretacji przesłania, jakie za sobą niosą. Wszystko to sprowadza się do postawienia wspomnianej już tezy, że muzyka blackmetalowa powinna zostać prawnie zakazana:

Zwróćmy na końcu uwagę szczególnie na jeden aspekt. Przecież tego typu "twórczość" w jawny, ostentacyjny sposób nawołuje do agresji, nienawiści, pogardy, głównie na tle wyznaniowym, lecz także na tle rasowym, etnicznym, – istnieje podgatunek NSBM, którego twórcy inspirują się nazizmem. W wyniku działania "twórców" dochodzi natomiast do licznych przypadków agresji, morderstw oraz innych przestępstw. Jasnym jest więc, że powinna to być muzyka absolutnie zakazana. Dlaczego protestujemy przeciw pojedynczemu spektaklowi teatralnemu w Bydgoszczy, a nie potrafimy tym samym zaprotestować przeciwko całemu nurtowi muzycznemu, którego celem istnienia jest szerzenie zła, nienawiści i pogardy dla Chrześcijan?

Autor szybko zaznacza, że nie przyjmuje do wiadomości argumentu, że jest to sztuka i artyści mają prawo do wyrażania siebie i swoich emocji w taki, a nie inny sposób:

Oczywiście wielu zaraz zaprotestuje, usiłując dowodzić, że przecież to sztuka jak każda inna i tak jak w Black metalu, tak i w disco polo znajdą się twórcy, którzy okażą się psychopatami. Absolutny błąd. Tylko Black metal jest gatunkiem, który pogarda, nienawiść i gloryfikacja zła wręcz konstytuuje. To twórczość, która dokonuje swoistej apoteozy zła i nienawiści. Tylko tutaj bez trudu znajdziemy teksty obrażające i ziejące nienawiścią do każdej istoty ludzkiej, na dodatek usiłujące kreować się na sztukę.

Na koniec autor nawiązał do Behemotha i oprotestowanego koncertu zespołu w Bydgoszczy. Jego zdaniem reakcja społeczna na podobne wydarzenia powinna być znacznie ostrzejsza:

W państwie, w którym katolicy stanowią tak wielką przewagę, nikt nie ma odwagi do tego, by przeciwstawić się grupce satanistów, którzy obrażają wyznawców Chrystusa?! Drodzy! Połączmy siły i ostro, jednoznacznie zaprotestujmy przeciwko szerzeniu propagandy nienawiści, pogardy oraz diabła w naszym kraju! Zdelegalizujmy black metal!

Tym apelem Krzysztof K. zakończył swój potężnych rozmiarów wywód na temat muzyki blackmetalowej. A jakie jest Wasze zdanie? Zapraszamy do komentarzy. 

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także