Gene Simmons wyjawia, którego przeboju Kiss nienawidzi śpiewać

/ 16 października, 2018

Wkrótce Kiss wyruszy w swoją pożegnalną trasę. Ma być ona spektakularna i na pewno grupa zagra na niej swoje największe przeboje. Miejcie jednak świadomość, że jedna z tych piosenek jest koszmarem dla Gene Simmonsa.

Gene Simmons zaatakował fanów. O co poszło?

Basista Kiss udzielił wywiadu portalowi „OK! Magazine”, w którym wyjawił, że nienawidzi śpiewać utworu „I Was Made For Lovin’ You”. Simmons wspomina, jak utwór powstał:

Przyszedł Paul Stanley i zapytał mnie:

– Napisałeś jakieś piosenki?

– Tak, mam jedną, która nazywa się „Almost Human”

– Tak? Jak leci?

– „I'm almost human. I can't help feelin' strange…"

– Fajna, typowy kawałek Gene’a.

– A co ty masz, Paul?

– Mam taką, która zaczyna się od słów „Tonight…”

– Ooo, super. Co dalej?

– „I'm gonna give it all to you…”

– O, tak! Wiem, o co tu biega!

– „In the darkness. There something I wanna do.

– Tak, wiem czym jest to „coś”. Łał, wspaniała piosenka! Co ja w niej śpiewam?

– Du, du, du, du, du…

– Serio? Mam śpiewać jak babcia?

Do dzisiaj nienawidzę śpiewać tego kawałka. Stadion wypełniony wydziaranymi ludźmi, skaczącymi niczym szarańcza, a ja śpiewam: „Du, du, du…” Zabijcie mnie. Nienawidzę go.

Utwór „I Was Made For Lovin’ You” ukazał się w 1979 roku na albumie „Dynasty”, a także na singlu, który dotarł do 11. miejsca „Billboardu” i pokrył się w USA złotem, jako jeden z największych przebojów Kiss. Grupa wprowadziła w nim do swojego brzmienia popularne wówczas elementy dyskotekowe.

Podoba się Wam ta piosenka? Napiszcie w komentarzach.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także