Zespół Helloween w najmocniejszym składzie – z Kai Hansenem i Michaelem Kiske – rozpoczął trasę „Pumpkins United”, podczas której odwiedzi kilkadziesiąt państwa na całym świecie. Wszystko zaczęło się w meksykańskim Monterrey, ale radość z powrotu legendarnego zespołu została nieco przyćmiona przez oskarżenia o użycie przez wokalistę playbacku.
Marilyn Manson wyrzucił ze składu swojego basistę
Przez pewien czas muzycy z Helloween na te oskarżenia nie reagowali, ale w końcu w wywiadzie dla „Jump Metal” głos zabrał Kai Hansen, który przyznał, że wyjątkowo podczas pierwszego koncertu zostali zmuszeni do odtworzenia niektórych partii z taśmy, a poszło o zdrowie Michaela Kiske:
Jego stan zdrowia się poprawia, ale był już lekko chory, gdy opuszczaliśmy Niemcy i, co oczywiste, w samolocie to się pogorszyło. Następnego dnia na scenie musiał toczyć prawdziwą walkę, szczególnie podczas dłuższych partii. Obecnie jest z nim coraz lepiej. Niewykluczone, że podczas kolejnych koncertów skrócimy nieco listę granych utworów i z 2 godzin i 50 minut „obetniemy” około 20 minut – żeby dać mu czas na odpoczynek. Oczywiście ja, Sascha i Andi będziemy wspierać go wokalnie tak mocno, jak tylko będziemy potrafili.
Hansen wytłumaczył też decyzję zespołu o użyciu playbacku:
Na pierwszym koncercie – i tylko na nim – nie mieliśmy za bardzo wyboru, ponieważ Michael czuł się bardzo źle. Przyznał, że nie wie, czy podoła. Wspólnie uznaliśmy, że skorzystamy z „zapasowego głosu”. To nagrania, które normalnie wokalista słyszy tylko w odsłuchu, ale mogliśmy użyć ich również w ten sposób. Były pewne fragmenty, które mogły być dla niego trudne do zaśpiewania, dlatego inżynier dźwięku dostał zgodę na użycie taśm. Pewnie więc kilka razy ich użył. Wydaje mi się jednak, że to sprawiedliwe rozwiązanie. Michael robił na scenie co mógł, żebyśmy nie musieli odwołać koncertu.
Kai Hansen dodał również, że odwołanie koncertu w Meksyku negatywnie wpłynęłoby na morale całego zespołu, a ponieważ wiedzieli, że Kiske jest w stanie zaśpiewać choć część utworów – uznali, że zagrają w Meksyku mimo niesprzyjających okoliczności.
Helloween odwiedzi również nasz kraj. Organizatorem koncertu jest Metal Mind Productions. Bilety w cenie 150 (przedsprzedaż) oraz 170 zł (w dzień koncertu) są cały czas w sprzedaży, m.in. na stronie Ticketpro. Jedyny występ nad Wisłą odbędzie się już 28 listopada.
mg
