Ian Gillan mówi, czy możliwa jest reaktywacja Deep Purple z Ritchiem Blackmore’em

/ 16 listopada, 2022


Czy fani doczekają się koncertów Deep Purple z byłym gitarzystą?


Ritchie Blackmore ostatecznie rozstał się z Deep Purple w pierwszej połowie lat 90. Choć Ian Gillan twierdzi, że dziś relacje zespołu z gitarzystą są lepsze niż kiedyś nadal wyklucza pomysł powrotu Blackmore’a do Deep Purple, choćby na serię koncertów.

W wywiadzie dla „Rock FM” wokalista powiedział:

Jego powrót były zupełnym brakiem szacunku dla obecnych członków Deep Purple. Atmosfera byłaby okropna, sztuczna. Byłoby to wyłącznie dla pieniędzy i tyle, bo nie ma między nami żadnej miłości, przyjaźni. 25 procent esencji Deep Purple to improwizacja, a teraz mamy niesamowitego muzyka. Nie wiem, ile Ritchie ćwiczy. Mógłbym się rozwodzić na ten temat długo, ale prosta odpowiedź brzmi „nie”. To jak powrót do byłej żony. Nie chcemy tego. Ale to subiektywna opinia zespołu, a nie promotora, wytwórni czy fanów.

Na podobne pytanie rok temu Gillan odparł:

Nigdy nie byliśmy wrogo nastawieni do Ritchiego. Myślę jednak, że na tym etapie kariery, kiedy wszystko tak dobrze nam się układa, wyszedłby z tego cyrk i odwróciłoby to uwagę od wszystkiego, co teraz robimy. Rozmawialiśmy o tym wiele lat temu, kiedy ten pomysł po raz pierwszy się pojawił. Nie byłoby w tym nic przyjemnego. Zaprosiliśmy Ritchiego, żeby zagrał z nami „Smoke On The Water” podczas ceremonii Rock And Roll Hall Of Fame, ale odmówił. Mamy ze sobą kontakt, ale nie mogę do niego zadzwonić ani wysłać mu maila, bo nie ma telefonu ani komputera. Żyje w swoim średniowiecznym świecie, a wiadomości przynoszą mu posłańcy. Wysłał mi kilka miłych słów, a ja wysłałem jemu.

Po odejściu Blackmore’a gitarzystą Deep Purple został Steve Morse. W tym roku zastąpił go Simon McBride.

KOMENTARZE

Przeczytaj także