K.K. Downing ocenia Richiego Faulknera, swojego następcę w Judas Priest

/ 27 września, 2018

Choć K.K. Downing nie jest związany z Judas Priest od przeszło siedmiu lat, chętnie i często wypowiada się na temat swojego byłego zespołu. Zwykle jest wobec niego bardzo krytyczny, a kolejne decyzje muzyków – również te personalne – są przez legendarnego gitarzystę podważane.

Richie Faulkner (Judas Priest): Polscy fani mają bzika na punkcie metalu

Podczas występu na „The Classic Metal Show” Downing wypowiedział się na temat swojego następcy w Judas Priest:

Widziałem jak gra Richie – jest bardzo dobry. Byłem jednak rozczarowany, że zdecydowali się zatrudnić muzyka, który jest do mnie tak podobny: z długimi, blond włosami; ubraniami jak moje; gitarami jak moje i tak dalej. Rozumiem to w pewnym sensie i szczerze mówiąc traktuję jak komplement. Pomyślałem jednak, że powinni być sprawiedliwi w stosunku do Richiego i powinni dać mu szansę na bycie sobą, to byłoby dla niego znacznie lepsze

– podsumował K.K. Downing.

Wiele osób zastanawia się, czy powrót słynnego gitarzysty do Judas Priest jest w ogóle możliwy. Sam zainteresowany tego nie wykluczył, a nawet był zdziwiony, że nikt się z nim nie skontaktował, gdy dowiedziano się o chorobie Glenna Tiptona. Pretensji Downinga nie rozumie jednak Ian Hill:

Ken przeszedł na emeryturę siedem lat temu i jasno zakomunikował, że nie chce wracać. Jestem więc zdziwiony, że wyraził swoje niedowierzanie, że nie został poproszony o powrót. Wydaje mi się, że wszyscy założyliśmy, że to właśnie spytanie go o powrót mogłoby wywołać u niego zdziwienie. Nie rozumiem tego. To trochę na takiej zasadzie, że twój rozgrywający [zawodnik w futbolu amerykańskim – przyp. mg] przechodzi na emeryturę i znajdujesz dla niego zastępstwo, a kilka lat później pytasz go, czy jednak by nie chciał wrócić, bo twój obecny rozgrywający ma kontuzję. Oczywistym jest, że szukasz kogoś nowego. To analogiczna sytuacja.

W tych okolicznościach powrót K.K. do składu Judas Priest wydaje się mało prawdopodobny.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także