Nick Cave upamiętnia legendarnego producenta

/ 3 sierpnia, 2017

Tony Cohen wyprodukował debiutancki album zespołu The Boys Next Door, w którym karierę rozpoczynał Nick Cave, a także albumy zespołów The Birthday Party oraz wiele albumów The Bad Seeds (aż do „No More Shall We Part” z 2001 roku).

Paul McCartney gościem na płycie Foo Fighters

Nick Cave tak wspomina w poście umieszczonym na stronie Facebook zmarłego producenta:

W studiu Tony był czystym chaosem i jak w przypadku wielu geniuszy, praca z nim była koszmarem. Ale ciągle się wracało do niego, bo był tak dobry, że wszystko czego tknął, okazywało się wyjątkowe, śmiałe i zdumiewające. Był mistrzem tego, czego nie robić w studiu, jak i tego, co w studiu robić należy. Na przykład: nie podpalaj studia, nie śpij w przewodach wentylacyjnych, nie omijaj sesji, ale rób muzykę, jakby od niej miało zależeć twoje życie, twórz kreatywne dźwięki, jakich nikt wcześniej nie słyszał, miksuj płyty z taką odwagą, żeby zawstydzić innych australijskich producentów. Był też najzabawniejszym gościem, jakiego spotkałem, wznoszącym się ponad narcyzm, mającym serce jak dom. Australia straciła swój narodowy skarb.

Tony Cohen zmarł w szpitalnym łóżku na przedmieściach Melbourne. Jego brat napisał:

Tony prowadził ostre życie, a narkotyki i alkohol odgrywały ważną rolę w jego karierze. Wprawdzie odstawił je wiele lat temu, ale zawsze miał świadomość, że kiedyś przyjdzie mu zapłacić za jego „grzechy”.

Wśród innych artystów, z którymi pracował Cohen byli między innymi Models, Hunters & Collectors, The Go-Betweens, The Beasts Of Bourbon, The Cruel Sea, TISM, Dave Graney, Kim Salmon & The Surrealists, Powderfinger, Paul Kelly, The Blackeyed Susans, Mick Harvey, Kylie Minogue i Frenzal Rhomb,

Nick Cave ponownie w Polsce

Nick Cave & The Bad Seeds odwiedzą Polskę w ramach trasy koncertowej promującej wydawnictwo „Skeleton Tree”, które ukazało się w 2016 roku. Koncert odbędzie się 24 października 2017 roku na warszawskim Torwarze.

Nick Cave powrócił na scenę 13 stycznia 2017 roku, dając pierwszy koncert od czasu śmierci 15-letniego syna Arthura, który zginął tragicznie latem 2015 roku. Album „Skeleton Tree” powstał jako próba pogodzenia się ze śmiercią syna i przemijaniem.

W niedawnym wywiadzie dla „Teraz Rocka”, członek The Bad Seeds, Warren Ellis, powiedział:

Trasa, jaką zagraliśmy w styczniu była najlepszą trasą The Bad Seeds, w jakiej wziąłem udział. Nigdy nie widziałem Nicka tak zaangażowanego w koncerty, jak teraz. Było to coś pięknego i poruszającego. Odczuwaliśmy więź z publicznością, która na wszystkich koncertach była wyjątkowa. Koncerty były nie z tego świata. Zagrałem z The Bad Seeds kilkaset koncertów, nie pamiętam już ile, ale te styczniowe koncerty były najlepsze jakie zagrałem przez 20 lat występowania z tym zespołem.

Cały wywiad z Warrenem Ellisem znajdziecie w czerwcowym numerze „Teraz Rocka”, dostępnym w naszym archiwum lub w formie elektronicznej.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także