Panic! At The Disco będzie wyrzucał fanów z koncertu. Skąd ta bezwzględna decyzja?

/ 5 lutego, 2019

Podczas utworu „Death Of A Bachelor” wokalista Panic! At The Disco, Brendon Urie, wykonuje tak zwany „death walk” – czyli przechadza się wśród publiczności. Bliskość z fanami daje niektórym z nich okazję do niekonwencjonalnych zachowań. Niektóre fanki próbują wtedy całować i obściskiwać wokalistę. Ten ma już tego dość.

Wokalista Panic! At The Disco chce pójść w metal

Na tę sytuację zareagował menadżer Panic! At The Disco, który na Twitterze napisał:

Mam dość tego całego całowania Brendona podczas „death walk”. Jeśli znowu to zobaczę, zostaniecie natychmiast wykopani z koncertu.

Z apelem wyszedł też wokalista Brendon Urie, który powiedział:

Uścisnąłem dziewczynę, a ona pocałowała mnie w szyję. To było… Fuj! Pocałunek w szyję to coś intymnego. Proszę, przestańcie mnie całować podczas „death walk”.

Szósty album Panic! At The Disco zatytułowany „Pray For The Wicked” opublikowany został 22 czerwca 2018. Wydawnictwo promują kawałki „(F*** A) Silver Lining" oraz „Say Amen (Saturday Night)", któremu towarzyszy klip będący prequelem do poprzednich teledysków P!ATD: „This Is Gospel" oraz „Emperor's New Clothes".

%%REKLAMA%%

Lider formacji, Brendon Urie, od kilku lat jest samodzielnym twórcą wszystkich kompozycji P!ATD. Produkcję „Pray For The Wicked" Amerykanin powierzył mającemu na koncie nominację do Grammy Jake'owi Sinclairowi, wcześniej współpracującemu chociażby z Weezer czy Pink.

Styl Panic! At The Disco oczywiście się nie zmienił i wciąż mamy do czynienia ze skrzyżowaniem pięknych popowych melodii, głębokiego liryzmu oraz optymizmu z rockową drapieżnością. W tekstach Brendon opisuje swoje doświadczenia z ostatnich kilku lat, w tym m. in. wpływ, jaki wywarła na nim rola Charliego Price'a w broadwayowskim przedstawieniu „Kinky Boots".

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także