Richard Kruspe (Rammstein) dostał propozycję donoszenia do Stasi

/ 15 stycznia, 2019

Służby NRD, które działały przed upadkiem muru berlińskiego inwigilowały swoich obywateli. Na celowniku Stasi znalazł się także przyszły gitarzysta Rammstein, któremu złożono propozycję zostania donosicielem.

Richard Kruspe: To będzie moja ostatnia płyta z Rammstein

W styczniowym „Teraz RockuRichard Z. Kruspe wspomina w rozmowie z Bartkiem Koziczyńskim jak w latach 80. wpakował się w kłopoty ze Stasi:

Zacząłem zarabiać na życie jako kierowca i uczyłem się grać na gitarze w konserwatorium. Ale potem zająłem się wyrobem biżuterii, którą sprzedawałem na ulicy. To wpakowało mnie w kłopoty ze Stasi. Któregoś ranka zabrali mnie z mieszkania. Wiedzieli wszystko, znali moje najdrobniejsze sekrety, byłem naprawdę zdumiony. Zaproponowali, żebym został IM, donosicielem (Inoffizieller Mitarbeiter, tajny współpracownik). Odpowiedziałem, że tego nie zrobię. Usłyszałem: „Skoro nie zrobisz to pójdziesz siedzieć, bo sprzedajesz biżuterię na ulicy i nie płacisz podatków”. Mieli tego całą listę. Dali mi tydzień na podjęcie decyzji. Wiedziałem, że co trzecia osoba w Niemczech donosi. Przez cały tydzień rozpowiadałem więc o tym spotkaniu. Miałem nadzieję, że gdy uświadomią sobie, że nie potrafię trzymać języka za zębami, nie będą mnie chcieli. Po tygodniu stawiłem się w wyznaczonym miejscu…

Co stało się dalej? Czy Kruspe został zwerbowany? Reszty tej historii dowiecie się ze styczniowego numeru „Teraz Rocka”, dostępnego w sprzedaży.

Richard Kruspe promuje aktualnie album „A Million Degrees” swojego projektu Emigrate, a już 24 lipca 2019 wystąpi z zespołem Rammstein na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także