Sammy Hagar, który w połowie lat 80. zastąpił w Van Halen wokalistę Davida Lee Rotha twierdzi, że bardzo często zarzuca mu się to, że to przez niego w zespole coraz większą rolę zaczęły odgrywać klawisze.
W wywiadzie dla „Trunk Nation” Hagar mówi:
Wszyscy obwiniają mnie za cholerne klawisze w czasach „Van Hagar”. Na płytach „5150” i „OU812” nasze brzmienie zdominowały klawisze. Ale to nie moja wina! To wina Eddiego. Eddie chciał grać na klawiszach. Lubił granie na klawiszach i był w tym cholernie dobry. Napisał takie piękne piosenki, jak „When It’s Love” i „Why Can’t This Be Love”. Kiedy Ed zainteresował się klawiszami, przez długi czas nie brał gitary do ręki. Nie namawiałem go do tego, żeby więcej grał na klawiszach. Ja jestem gitarzystą. Kiedy komponowałem jakąś piosenkę, robiłem to na gitarze, bo nie gram na klawiszach. A więc to nie moja wina.
%%REKLAMA%%
W czasach Sammy’ego Hagara zespół Van Halen kontynuował swój podbój list przebojów. Ostatni album Van Halen z Hagarem w składzie ukazał się w 1995 roku pod tytułem "Balance".
REKLAMA
1 kwietnia do sprzedaży trafił nowy „Teraz Rock”. W numerze piszemy między innymi o: Me And That Man, Lao Che, Nightwish, Kiss, Arturze Rojku, Yes, Marillion i wielu innych.
Pismo dostępne jest również w naszym sklepie internetowym – pamiętaj, zamówienie pisma w sieci to obecnie najbezpieczniejsza i jednocześnie najwygodniejsza forma zakupu!
rf
