Sprzedaż płyt winylowych znowu szybuje. Będzie rekord?

/ 21 listopada, 2020


Możliwe, że rok 2020 okaże się rekordowy, jeśli chodzi o sprzedaż płyt winylowych.


Wygląda na to, że pandemia i lockdown nie zaszkodziły rynkowi płyt winylowych, przynajmniej w Wielkiej Brytanii. Jak donosi magazyn „NME” sprzedaż płyt w Wielkiej Brytanii wzrosła w 2020 roku o prawie 10% i ma szansę przekroczyć wartość 100 milionów funtów, co będzie najlepszym wynikiem od 1990 roku.

Równie dobrze wygląda sprzedaż płyt winylowych pod względem liczby egzemplarzy. Biorąc pod uwagę, że przed nami gorący okres świąteczny, istnieje szansa, że w tym roku sprzedaż na wyspach przekroczy 4,3 miliona sztuk, co było zeszłorocznym rekordem.

Wszystko to dzieje się pomimo drastycznego spadku sprzedaży w wyniku wprowadzonego w marcu lockdownu. Dyrektor Proper Music, Drew Hill, mówi:

Kiedy wprowadzono lockdown myślałem, że to będzie katastrofa dla całego przemysłu. Ale chyba ci sami ludzie, którzy kupują płyty, chodzą też na koncerty, a że nie mogli wydawać pieniędzy na koncerty, przeznaczyli je na płyty. Od najniższego punktu lockdownu odnotowaliśmy wzrost o 250%.

Co ciekawe podobny wzrost odnotowała sprzedaż kaset magnetofonowych, która w tym roku wzrosła o 85% i zbliża się do miliona funtów, ale już sprzedaż płyt CD spadła o 30% w ujęciu rocznym. Sprzedaż kompaktów i tak znacząco wzrosła od kwietnia, kiedy to zanotowała najniższą wartość.

Nie znamy jeszcze danych z innych rynków, ale jeśli tam sytuacja będzie podobna jak w Wielkiej Brytanii, wygląda na to, że rok 2020 wcale nie był taki zły dla przemysłu płytowego, jak obawiano się na wiosnę.

KOMENTARZE

Przeczytaj także