Steven Wilson: Byłem nietaktowny wobec Grety Van Fleet. Czy zmienił zdanie?

/ 31 października, 2020


Steven Wilson przyznał, że jego wypowiedzi na temat zespołu Greta Van Fleet narobiły mu wrogów. Czy żałuje tego, co mówił?


Steven Wilson wielokrotnie dawał do zrozumienia, że nie podoba mu się zespół Greta Van Fleet. Rok temu w wywiadzie dla „Teraz Rocka” mówił:

W Ameryce istnieje okropny zespół, który nazywa się Greta Van Fleet. Absolutnie okropny! Ich płyta jest na szczycie, ale dla mnie ich muzyka to jakieś jaja, bo jest tak reakcyjna, taka przestarzała… Brzmią jak boysband grający przeróbki Led Zeppelin. Jeśli to wszystko, co muzyka rockowa ma do zaoferowania, to mamy przejebane.

Teraz w wywiadzie dla „Louder Sound” przyznaje:

Narobiłem sobie wiele kłopotów w sieci przez nietaktowne wypowiedzi na temat Grety Van Fleet. Ale podpisuję się pod wszystkim, co powiedziałem. Czego będą słuchać dzieciaki? Tylera, The Creatora, który tworzy radykalną, miejską muzykę, która do nich przemawia, czy tego żenującego mariażu Take That i parodii Led Zeppelin?

Steven Wilson przygotowuje się do wydania nowej płyty, „The Future Bites”. Premiera albumu planowana była na ten rok, ale została przesunięta na styczeń 2021.

KOMENTARZE

Przeczytaj także