Syn Scotta Weilanda opuścił zespół Suspect208 z powodu narkotyków

/ 9 stycznia, 2021


Zespół założony przez dzieci słynnych muzyków pożegnał się ze swoim wokalistą.


Noah Weiland, syn Scotta Weilanda, nie jest już członkiem zespołu Suspect208, w którego składzie znajdują się także synowie Slasha i Roberta Trujillo.

Grupa poinformowała, że poszukuje nowego wokalisty i wyjawiła, że jednym z problemów były narkotyki.

W oświadczeniu czytamy:

Noah przez ostatnie dwa miesiące nie pisał tekstów i nie stawał na wysokości zadania. Jego życie zdominowały narkotyki, które okazały się ważniejsze od naszej przyjaźni i zespołu. Wielokrotnie wpadał w gniew w sprawie drobiazgów. Życzymy mu jak najlepiej i mocno się o niego troszczymy. Pomogliśmy mu na tyle, na ile potrafiliśmy.

Grupa poinformowała, że kandydat na nowego wokalistę musi być w wieku 18-24 lata i mieszkać w LA. Ma przysłać zespołowi swoją przeróbkę „Black DogLed Zeppelin i wymienić trzy zespoły, które go inspirują.

KOMENTARZE

Przeczytaj także