The Black Keys opublikowali nowy album. Czym zaskoczył zespół na „Let’s Rock”?

/ 28 czerwca, 2019

The Black Keys wydali właśnie dziewiąty studyjny album „Let’s Rock”, który jest powrotem do bezpośredniego rocka tworzonego przez wokalistę/gitarzystę Dana Auerbacha i perkusistę Patricka Carneya we wczesnych latach zespołu.

Album został napisany i wyprodukowany przez Auerbacha i Carneya w studio Easy Eye Sound w Nashville i zawiera chórki w wykonaniu Leisy Hans i Ashley Wilcoxson.

„Let’s Rock”, jak zresztą większość albumów The Black Keys, brzmi trochę jak płyta, którą mógłby nagrać lokalny zespół z Ohio, grający w okolicznych barach dla 50 osób. A jednak obstawiam, że zachwyci się nią kawał tak zwanego mainstreamu. I słusznie. Ja też jestem pod wielkim wrażeniem.

– napisał w recenzji płyty nasz redaktor, Jordan Babula.

Zespół The Black Keys jest jednym z głównych bohaterów najnowszego wydania „Teraz Rocka”. Zespołowi poświęciliśmy nie tylko obszerny artykuł i recenzję, ale również zdobi on okładkę wspomnianego numeru. Kupisz go w kioskach w całej Polsce oraz w naszym sklepie internetowym.

The Black Keys, którzy powstali w Akron, Ohio w 2001 roku, wydali 8 albumów studyjnych: debiut „The Big Come Up (2002), „Thickfreakness” (2003) i „Rubber Factory” (2004), a także ich wydawnictwa w Nonesuch Records: „Magic Potion” (2006), „Attack & Release” (2008), „Brothers” (2010), „El Camino” (2011) oraz „Turn Blue” (2014). Zespół zdobył sześć nagród Grammy i headlinował takie festiwale jak Coachella, Lollapalooza i Governors Ball.

%%REKLAMA%%

Od czasu wydania ich ostatniego wspólnego albumu, zarówno Auerbach jak i Carney byli kreatywną siłą napędzającą wielu różnorodnych artystów.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także