Wojtek Mazolewski ma bardzo szeroki zakres zainteresowań muzycznych. Znany jest z jazzowego zespołu Wojtek Mazolewski Quintet, ale też z eklektycznego Pink Freud, z którym interpretował także dokonania polskich punkowców (jako Punk Freud), a współpracował między innymi z Tymonem Tymańskim, Me And That Man, Lao Che (jako Jazzombie) oraz Johnem Porterem.
W kwietniowym numerze „Teraz Rocka” Mazolewski wymienia płyty, które ukształtowały jego gust muzyczny. W zestawieniu znalazł się debiut Rage Against The Machine z 1992 roku. Tak o nim opowiada Wojtek:
Chyba nikt dzisiaj nie musi tłumaczyć, jak ważna to płyta. Za dzieciaka miałem zwyczaj chodzenia po szkole do sklepu muzycznego przy ulicy Szerokiej w Gdańsku, żeby popatrzeć na płyty, bo nie miałem dużo kasy. Pewnego razu wszedłem do sklepu, przeglądałem nowe kasety, płyty, plakaty, a w tle leciała muzyka. To był „Bombtrack”. Zbierając szczękę z podłogi zapytałem właściciela: Co to leci? Sprzedawca pokazał mi kasetę w gablocie. Słuchałem tej kasety w sklepie jeszcze może przez 20 minut, a następnie wybłagałem gościa, żeby zostawił dla mnie egzemplarz, to wrócę za dwie godziny z pieniędzmi. Katowałem ją przez parę kolejnych lat. Do dziś za każdym razem dostaję takiego samego zastrzyku energii. To jedna z najważniejszych płyt lat 90. Album petarda. Genialny gitarzysta, co w rocku zawsze ma znaczenie i świetna sekcja rytmiczna. Połączenie najlepszych elementów hip hopu, funku i rocka, ale totalnie oryginalne, bardzo współczesne. Nikt wcześniej nie ciął takich dźwięków jak Morello. Okazało się, że w zespole Wojtek Mazolewski Quintet, gdzie są albo klasycznie albo jazzowo wykształceni muzycy, wszyscy wychowaliśmy się na Rage Against The Machine.
%%REKLAMA%%
Jakie jeszcze płyty wybrał Mazolewski? Dowiecie się, jeśli sięgniecie po kwietniowy „Teraz Rock”, który jest w sprzedaży. W numerze piszemy między innymi także o: Me And That Man, Lao Che, Nightwish, Kiss, Arturze Rojku, Yes, Marillion i wielu innych.
Pismo dostępne jest również w naszym sklepie internetowym – pamiętaj, zamówienie pisma w sieci to obecnie najbezpieczniejsza i jednocześnie najwygodniejsza forma zakupu!
rf | fot. Elekes Andor
