Halsey podzieliła się świetną wiadomością na temat swojego stanu zdrowia.
Wokalistka rok temu ujawniła, że została zdiagnozowana na toczeń rumieniowaty oraz rzadkie zaburzenie limfoproliferacyjne komórek T. W czerwcu 2024 roku, po dwóch latach zmagań z tymi chorobami, przyznała, że „ma szczęście, że żyje”.
Teraz, 30-letnia artystka opublikowała na Instagramie serię zdjęć na których widać, jak wyglądała dwa lata temu. Dziś wygląda znacznie zdrowiej. W opisie dodała:
Cześć. Chciałam powiedzieć, że dwa lata temu wyglądałam i czułam się tak, a każdy krok do przodu, który zrobiłam od tamtego czasu, to cud. Ogarnęłam to w swoim własnym tempie, dziękuję wszystkim, którzy byli ze mną przez ten czas. A tak przy okazji, teraz jestem urocza jak cholera, więc to też fajne.
Doświadczenia Halsey z chorobami zainspirowały ją do napisania piosenki „The End”, w której padają słowa:
Co kilka lat teraz lekarz mówi, że jestem chora / Wyciąga nową torbę pełną sztuczek / A potem je na mnie nimi oszukuje/ Na początku była to moja głowa / Potem szkielet w bólu / I nie lubię narzekać, przepraszam.
25 października Halsey wydała swój piąty album studyjny „The Great Impersonator”. Na albumie artystka opisuje swoje osobiste doświadczenia z ostatnich lat, a także oddaje hołd ikonom muzyki, które ukształtowały jej brzmienie, w tym np. Davidowi Bowiemu, Cher i Bruce’owi Springsteenowi.
