Tyler, The Creator odniósł się do krytyki, jaka pojawiła się po premierze jego freestyle’u „Hey Now” w grudniu 2024 roku.
Część słuchaczy zarzuciła mu, że skopiował flow Kendricka Lamara, rapując na tym samym bicie. W programie „Nardwuar the Human Serviette” artysta jasno odpowiedział na te oskarżenia:
Zobaczyłem komentarz: „Jak Tyler mógł wziąć kawałek Kendricka zaraz po jego premierze i zrobić to samo?”. I pomyślałem: „To ktoś, kto nie dorastał, słuchając hip-hopu”. Bo jeśli naprawdę znasz tę kulturę, wiesz, że to zupełnie normalne.
Tyler podkreślił, że rap zawsze opierał się na reinterpretacji, inspiracji i kreatywnym wykorzystywaniu cudzych pomysłów. Jego zdaniem osoby, które tego nie rozumieją, nie mają głębokiej wiedzy o hip-hopie i jego historii.
W rozmowie artysta skrytykował również raperów, którzy traktują hip-hop wyłącznie jako sposób na szybki zarobek, kopiując innych bez pasji i zaangażowania:
My jesteśmy najfajniejsi, a oni chcą nas kopiować i robić wszystko jak my, ale nie mają tego czegoś, bo nie wierzą w to, co robią. Widać to na pierwszy rzut oka. Nie mają tej iskry, bo nie czują tego w sercu.
Tyler, The Creator wielokrotnie podkreślał, że dla niego rap to coś więcej niż tylko muzyka – to część jego tożsamości i życia.
Obecnie Tyler jest w światowej trasie koncertowej „Chromakopia: The World Tour”, promującej jego najnowszy album z 2024 roku. Niedługo muzyk odwiedzi również Polskę. Tyler wystąpi 10 maja w Krakowie, a towarzyszyć mu będą Lil Yachty i Paris Texas.
