Nergal mówi, czego Behemoth nigdy nie zrobi: Na samą myśl przebiega mnie dreszcz

/ 13 maja, 2025

Czy jest coś, czego Behemoth nigdy nie zrobi? Nergal twierdzi, że wzdryga się przed jedną rzeczą, którą robią zespoły rockowe i metalowe.


Behemoth przez ponad 30 lat swojej kariery przetarł wiele szlaków i otworzył wiele drzwi. Ale czy jest coś, czego nigdy nie zrobi? To krok, na który decyduje się wiele gwiazd rocka i metalu.

W 2024 roku Behemoth zagrał jako pierwszy ekstremalny zespół w paryskiej Filharmonii. Zagrał jednak swój standardowy set. A czy Nergal nie myślał, żeby kiedyś Behemoth wystąpił z orkiestrą? W końcu wiele rockowych metalowych zespołów się na taki krok decyduje.

W wywiadzie dla „Teraz Rocka” na tak postawione pytanie, Adam Darski odpowiada:

Odpowiem szyderczo: potem zagramy jeszcze koncert akustyczny, potem się rozpadniemy, po dwóch latach reaktywujemy i nagramy płytę z piosenkami świątecznymi (śmiech). To trajektoria wielu artystów rockowych. Na samą myśl o tym mnie przebiega dreszcz. Nie zrobię tego nawet z czystej przekory. Czy byłoby to artystycznie ekscytujące? Być może. Może nie cała orkiestra, ale kwartet albo wybrane instrumentarium. Głównie używamy instrumentów dętych, rogów. Raczej militarnie, wojenna ścieżka dźwiękowa ale zdecydowanie nie Ridley Scott.

Zespół Behemoth właśnie wydał swój najnowszy album zatytułowany „The Shit ov God”. Przeczytaj recenzję płyty „The Shit ov God” Behemotha. Dlaczego Nergal zdecydował się na tak obrazoburczy i brutalny tytuł? Wyjaśnia to tutaj.

W majowym numerze „Teraz Rocka” znajdziecie obszerny, ekskluzywny wywiad z Nergalem na temat najnowszej płyty Behemotha.

MAJOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także