David Anthony „D4vd” Burke, znany jako D4vd, odwołał swoją trasę koncertową w USA po tym, jak w aucie zarejestrowanym na jego nazwisko znaleziono ciało zaginionej nastolatki.
Na początku września w bagażniku odholowanej Tesli odkryto porąbane i rozkładające się ciało w torbie. Samochód należał do D4vd, 20-letniego piosenkarza i autora piosenek z Houston. Muzyk zapewnił, że współpracuje z organami ścigania, i początkowo kontynuował trasę koncertową po Ameryce Północnej.
Kilka dni temu policja z Los Angeles zidentyfikowała ciało jako Celeste Rivas. To 15-latka, która zaginęła rok wcześniej. Po tej informacji D4vd najpierw po cichu odwołał koncert w Seattle, a następnie anulował wszystkie pozostałe występy w USA.
W październiku i listopadzie planowane były koncerty w Europie, a w grudniu w Australii. Na razie nie wiadomo, czy dojdą one do skutku.
Dziś miała się ukazać także rozszerzona wersja albumu „Withered: Marcescence”. Wydawnictwo nie zostało jednak opublikowane. Wytwórnia Interscope wstrzymała premierę oraz wszystkie działania promocyjne wokół artysty, choć D4vd jeszcze tydzień wcześniej promował album na Instagramie. Również firmy Crocs i Hollister zrezygnowały z planowanych kampanii reklamowych z artystą.
