Czy granie przed Iron Maiden jest najtrudniejszym zadaniem świata? Zespół Halestorm niedawno się przekonał, jak jest naprawdę.
W przemyśle muzycznym krąży opinia, że granie supportu przed Iron Maiden to jedno z najtrudniejszych zadań, a to ze względu na to, że fani Ironów ponoć nie lubią supportów i chętnie dają im to do zrozumienia.
Czy tak jest w rzeczywistości? Niedawno trasę z Iron Maiden zagrał zespół Halestorm. W wywiadzie dla „Teraz Rocka” gitarzysta Joe Hottinger zapytany, czy fani Ironów są niechętni, odpowiedział:
Też to słyszeliśmy. Ale fani każdego wieczoru byli zajebiści. Udało nam się ich zdobyć. Wiedzieliśmy, że mamy 45 minut na pokazanie, co jesteśmy warci, a potem mamy spadać, żeby mogli zobaczyć Ironów. Zdajemy sobie sprawę, że gdy grasz przed Iron Maiden ludzie muszą przeczekać twój występ, żeby zobaczyć gwiazdę, staraliśmy się więc, żeby dobrze się bawili.
Zespół Halestorm już 30 października zagra na warszawskim Torwarze razem z Bloodywood.
Cały wywiad z gitarzystą zespołu znajdziesz w październikowym „Teraz Rocku” dostępnym w sprzedaży.
PAŹDZIERNIKOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE


