Wypłynęły szczegóły sugerujące przyczyny śmierci basisty Limp Bizkit. Co było powodem zgonu?
W zeszłym tygodniu zespół Limp Bizkit poinformował o śmierci Sama Riversa. Basista Limp Bizkit miał 48 lat.
Oficjalnie nie podano przyczyny śmierci Riversa, ale portal „TMZ” dotarł do pewnych informacji.
Informator, z którym skontaktował się portal, poinformował, że oddział ratowniczy hrabstwa St. Johns na Florydzie otrzymał zgłoszenie o pacjencie z zawałem serca, który nie daje oznak życia. Wezwani na miejsce ratownicy stwierdzili zgon.
Sam Rivers był jednym ze współzałożycieli Limp Bizkit w 1994 roku. W 2015 roku odszedł z zespołu. Przyznał wtedy, że miał problemy z wątrobą z powodu nadmiernego picia. Do Limp BIzkit powrócił w 2018 roku.
Kilka dni temu ogłoszono, że Limp Bizkit będzie gwiazdą Impact Festival, który odbędzie się w krakowskiej Tauron Arenie, 3 czerwca 2026 roku.

