Sean „Diddy” Combs ma zostać zwolniony z więzienia 8 maja 2028 roku, jak wynika z informacji amerykańskiej służby więziennej.
3 października raper został skazany na 50 miesięcy pozbawienia wolności po tym, jak uznano go winnym dwóch zarzutów związanych z transportem osób do prostytucji. Proces Combsa zakończył się w lipcu. Oczyszczono go z poważniejszych zarzutów o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i handel ludźmi, które mogły doprowadzić do wieloletniego więzienia.
Muzyk ma już za sobą ponad rok spędzony w Metropolitan Detention Center w Brooklynie, który zostanie zaliczony do wyroku. Termin zwolnienia uwzględnia także jego dobre zachowanie.
Zarówno prawnicy Combsa, jak i Donald Trump potwierdzili, że artysta wystąpił o prezydenckie ułaskawienie. Prezydent jednak nie wydaje się rozważać takiej możliwości.
Proces Combsa rozpoczął się na początku maja i obejmował zeznania 34 świadków. Oskarżali oni producenta o przestępstwa od dystrybucji narkotyków po przemoc fizyczną i napaść seksualną. Kluczowy materiał wideo z 2016 roku pokazywał Combsa bijącego swoją ówczesną partnerkę Casandrę „Cassie” Venturę. Kobieta była główną świadkinią w procesie i składała czterodniowe zeznania.
