Charli XCX zdradza szczegóły kolejnej płyty. Nachodzą eksperymenty!

/ 6 listopada, 2025

Charli XCX pracuje nad nowym albumem i, jak sama przyznaje, tym razem sięga po zupełnie inne brzmienia.


W rozmowie z Gwyneth Paltrow w podcaście „Goop” piosenkarka zdradziła, że „eksploruje wiele rzeczy związanych ze smyczkami” i że praca nad tym materiałem daje jej ogromną satysfakcję.

Gdy Paltrow zapytała ją, czy myśli o stworzeniu bardziej minimalistycznego albumu, Charli odpowiedziała:

Tak, jestem naprawdę dużą fanką Lou Reeda, on jest w pewnym sensie moim idolem. Zdecydowanie o tym myślałam.

Artystka dodała, że lubi pracować kontrastowo:

Myślę, że cokolwiek zrobię dalej, będzie z natury inne niż „Brat”, bo to wydaje się naturalne.

Charli podkreśliła też, że po raz pierwszy w swojej karierze sięga po instrumenty smyczkowe:

Aktualnie eksperymentuję z wieloma rzeczami związanymi ze smyczkami, co naprawdę sprawia mi przyjemność. Nigdy wcześniej nie pracowałam w takiej przestrzeni.

To nie pierwszy raz, gdy artystka zapowiada zmianę kierunku. W maju przyznała z humorem:

Nie można robić dwa razy tego samego, a mój następny album prawdopodobnie okaże się porażką, z czym nie mam problemu, szczerze mówiąc.

Na razie nie wiadomo, kiedy nowy album Charli XCX ujrzy światło dzienne. Wiadomo jednak, że artystka napisała oryginalne piosenki do filmu Emerald Fennell „Wichrowe Wzgórza”. W 2023 roku zdradziła również, że współpracowała z Jackiem Antonoffem nad muzyką do filmu „Mother Mary”.

Charli coraz śmielej rozwija też karierę aktorską. Wystąpiła w serialu „Overcompensating”, w którym zagrała komediową wersję samej siebie, wcieliła się w główną rolę w filmie Pete’a Ohsa „Erupcja” oraz pojawiła się w „100 Nights Of Hero”.

W planach ma również występy w kilku produkcjach: przygodowej komedii „Sacrifice” z Anyą Taylor-Joy i Chrisem Evansem, erotycznym thrillerze „I Want Your Sex” z Olivią Wilde i Cooperem Hoffmanem oraz w reżyserskim debiucie Dakoty Johnson.

Charli XCX wyprodukuje i zagra także w swoim nowym projekcie wytwórni A24, „The Moment”. Film ma być „mockumentem”, który „śledzi życie gwiazdy pop w okresie poprzedzającym jej pierwszą trasę po arenach”.

KOMENTARZE

Przeczytaj także