Basista Kiss opowiedział o swojej diecie oraz abstynencji. Co lubi jeść Gene Simmons i dlaczego nie pije?
Gene Simmons z Kiss jest jedną z największych gwiazd rocka. Jednak w przeciwieństwie do wielu innych kolegów po fachu nigdy nie miał problemu z alkoholem i innymi używkami. W wywiadzie dla „Gym & Fridge” powiedział dlaczego.
Basista Kiss mówi:
Nie piję. Nigdy nie piłem. Świat rocka pełen jest przegrywów i idiotów. Myślę, że u mnie ma to związek z moją matką. W wieku 14 lat trafiła do niemieckiego obozu koncentracyjnego i nigdy nie chciałem jej sprawić przykrości. Jestem jedynakiem i nie chciałem być przegrywem, który się niszczy i nie potrafi na siebie zarobić. Dałaby życie, by mnie bronić, ale czy mógłbym zranić sam siebie? To by było szaleństwo.
Gene Simmons przyznał, że z drugiej strony nie jest też miłośnikiem zdrowego jedzenia. Co lubi najbardziej?
Uwielbiam ciasta. Ciasteczka, czekoladki, ciasta. Gdy schodziłem ze sceny mogłem pożerać ciasta. Najchętniej bym ich nie jadł tylko nacierał nimi swoje ciało. Teraz muszę uważać. Mam 76 lat i nadal dobrze wyglądam. Problemem jest metabolizm. W pewnym wieku zwalnia i teraz nie mogę jeść tyle, ile bym chciał.
Zespół Kiss przeszedł na emeryturę od grania tras koncertowych. Ale muzycy w planach mają specjalne koncerty. Odbędą się one w ramach imprezy Kiss Kruise Land-Locked in Vegas, która odbędzie się w dniach 14-16 listopada w Las Vegas.
W ramach imprezy Kiss ma zagrać dwa koncerty. Podczas drugiego na scenie pojawi się specjalny gość. Będzie nim Bruce Kulick, który grał w Kiss w latach 1984-1996 i wystąpił na takich płytach, jak „Animalize” czy „Revenge”.

