Choć od tego wydarzenia minęło kilka dekad, Dave Murray doskonale pamięta pierwszą wizytę w Polsce. „Tak przyjemne przeżycia zostają w tobie na zawsze” – powiedział gitarzysta Iron Maiden.
Wśród najczęściej przytaczanych anegdot z muzyką metalową w tle pojawia się bez wątpienia występ Iron Maiden na polskim weselu. Wydarzenie to miało miejsce w sierpniu 1984 roku. Dawno temu, ale pamiętają o nim nie tylko polscy fani zespołu. Pamiętają o tym również członkowie formacji.
IRON MAIDEN – WYDANIE SPECJALNE

Ale zacznijmy od początku, czyli wypowiedzi Dave’a Murraya o występach w Polsce:
Zawsze, gdy przyjeżdżamy do Polski, jest wspaniale. Ale pamiętam zwłaszcza pierwszą trasę (w 1984 roku), te tłumy krzyczących fanów pod każdym hotelem – surrealistyczne przeżycie. A podczas koncertów ludzie rzucali na scenę pamiątki, czapki, listy. Niesamowite. To było ponad trzydzieści lat temu! I ciągle przecież wracamy do Polski. Polska jest i pozostanie bliska naszym sercom. Dodajmy, że Janick jest półkrwi Polakiem i zawsze bardzo przeżywa każdy koncert w twoim kraju. Zresztą tak jak my wszyscy. Nie możemy się już doczekać następnej wizyty. Nie wiem jeszcze dokładnie kiedy, ale wierzę, że zobaczymy się w przyszłym roku.
– powiedział Murray. Nawiązał również do jednego z najczęściej wspominanych w Polsce występu:
Wypowiedź pochodzi z „Teraz Rocka”, który ukazał się we wrześniu 2015 roku.

