Kendrick Lamar przerwał koncert dla 9-letniej fanki. Co za wieczór!

/ 16 grudnia, 2025

Kendrick Lamar sprawił, że jedna z jego najmłodszych fanek przeżyła wieczór, którego nie zapomni do końca życia.


Podczas koncertu w Australii raper przerwał występ, aby zaśpiewać „Happy Birthday” dziewięcioletniej Kalinie Fowler i wręczyć jej wyjątkowy prezent.

Do wydarzenia doszło podczas festiwalu Spilt Milk w Canberze, gdzie Lamar był gwiazdą wieczoru. W rozmowie z australijskim ABC News Kalina wspominała, jak artysta zauważył ją w tłumie dzień wcześniej:

Krzyczałam: „To moje urodziny, to moje urodziny”, a potem Kendrick mnie zobaczył, więc zatrzymał się w połowie piosenki. To był najfajniejszy moment w moim życiu. To był mój pierwszy koncert.

Nagrania z tego wieczoru pokazują, jak Kendrick Lamar zwrócił się do publiczności, widząc Kalinę siedzącą na ramionach dziadka. Raper powiedział do fanów:

Na trzy zaśpiewamy „Happy Birthday” dla Kaliny.

Tysiące osób zaczęło śpiewać razem z nim. Potem Lamar podpisał czapkę marki pgLang i wręczył ją solenizantce.

Dziewczynka przyznała, że prezent ma dla niej ogromną wartość:

Ludzie tak bardzo chcą mojej czapki, że próbowali dawać mi za nią pieniądze. Ta czapka jest naprawdę bezcenna, więc zatrzymam ją na całe życie. Nie pozwolę nikomu jej dotykać.

Występ na festiwalu Spilt Milk był zwieńczeniem wyjątkowego roku w karierze Kendricka Lamara. Na początku roku artysta był gwiazdą Super Bowl Halftime Show. Następnie zdobył pięć nagród Grammy. Po rekordowej trasie stadionowej „Grand National Tour” z SZA otrzymał dziewięć kolejnych nominacji do nagrody. To najwięcej wśród wszystkich nominowanych do przyszłorocznej gali.

KOMENTARZE

Przeczytaj także