Nicki Minaj dezaktywowała swoje konto na Instagramie po głośnym występie na konferencji AmericaFest organizowanej przez Turning Point USA.
Minaj pojawiła się tam jako gość specjalny i wzięła udział w rozmowie z Eriką Kirk, żoną niedawno zmarłego prawicowego komentatora politycznego Charliego Kirka. Jej udział w wydarzeniu wywołał liczne kontrowersje, ponieważ raperka otwarcie pochwaliła prezydenta USA Donalda Trumpa oraz wiceprezydenta JD Vance’a, nazywając ich „wspaniałymi wzorami do naśladowania”.
Po fali krytyki artystka postanowiła zniknąć z social mediów. 24 grudnia konto Nicki Minaj na Instagramie zostało dezaktywowane. Osoby próbujące wejść na jej profil widzą komunikat: „Przepraszamy, ta strona nie jest dostępna”. Fani zauważyli też, że nie jest to pierwszy raz, gdy Minaj znika z Instagrama. Podobna sytuacja miała miejsce m.in. w październiku. Tym razem jednak raperka nie odniosła się do sytuacji.
W ostatnich miesiącach Nicki Minaj coraz wyraźniej angażuje się w tematy polityczne. Niedawno publicznie mówiła o tym, co określiła jako prześladowania chrześcijan w Nigerii. To zaangażowanie doprowadziło ją także do wystąpienia podczas wydarzenia organizowanego przez Organizację Narodów Zjednoczonych w listopadzie.

