AC/DC definitywnie żegna się z Brianem Johnsonem

/ 18 kwietnia, 2016

68-letni Brian Johnson, wciąż oficjalnie wokalista AC/DC, zmaga się z problemami ze słuchem. To oficjalna przyczyna jego tymczasowego odejścia z zespołu. Na stanowisku zastąpi go nie byle kto, bo wracający do znakomitej formy Axl Rose z Guns N’ Roses. Australijski zespół utrzymuje jednak, że to tylko rozwiązanie tymczasowe, a Johnson musi zadbać o swoje zdrowie.

Ale czy rzeczywiście tak jest? Sprawie postanowił przyjrzeć się dziennikarz i znawca rockowego świata, Eddie Trunk. Napisał on na swoim blogu między innymi:

Oświadczenie AC/DC jasno sugeruje, że zespół skończył z Brianem Johnsonem. Możemy tylko zgadywać, o co dokładnie poszło. Nikt jednak nie kupuje tej bajeczki z pogarszającym się słuchem. Moje źródło donosi, że Brian chciał trochę zmniejszyć tempo, nie chciał pracować tak intensywnie jak młodszy od niego Angus.

Wiem, że Brian chciał podczas ostatniej trasy ograniczyć występy do 2-3 w tygodniu. Dla zespołu, który wiele miesięcy spędza w trasie, to bardzo kosztowne rozwiązanie (podobnie jak z Tylerem w Aerosmith). Wiek robi swoje.

Dziennikarz zaznacza jednak, że ostateczną wersję wydarzeń poznamy dopiero wtedy, gdy głos zabierze sam Brian Johnson. Wokalista wcześniej nie skomentował doniesień swojego przyjaciela Jima Breurera, wątpliwe więc, by zrobił to teraz. Niewykluczone, że nigdy nie poznamy prawdy.

Wielu muzyków ma problemy ze słuchem, ale jakoś dają sobie radę, żeby wciąż grać. Póki jednak Brian się nie wypowie, nie będziemy wiedzieli co zaszło. A on jest człowiekiem z klasą. Niewykluczone, że to była jego decyzja.

Jak się okazało, zespół AC/DC przeprowadził casting na stanowisko wokalisty, a wśród kandydatów znalazł się między innymi Darren Caperna z grupy Back in Black. Ostatecznie jednak wybór padł na Axla Rose’a, który nie tylko jest ogromnym fanem grupy AC/DC, ale ostatnio dowodzi również – grając z Guns N’ Roses – że jest w coraz wyższej formie, choć obecnie boryka się ze złamaniem kości w stopie

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także