Alex Lifeson (Rush): Mam wiele godzin materiału na solową płytę

/ 28 maja, 2016

Gitarzysta Rush Alex Lifeson wyznał kiedyś, że jego największym dokonaniem jest solowa płyta. „Victor” ukazał się dawno – bo aż 20 lat temu. Bardzo możliwe, że solowy dorobek muzyka wkrótce się powiększy.

Rush nie ma planów na przyszłość. Po raz kolejny w tak długą trasę jak R40 z okazji czterdziestolecia grupy trio z pewnością jednak nie ruszy. Perkusista Neil Peart od dłuższego czasu marzył już o muzycznej emeryturze. Alex Lifeson zdradził niedawno, że ma teraz trochę czasu uporządkować to, co stworzył od 1996 roku.

Nie mam już tyle energii, by wskoczyć w projekt taki jak „Victor”, ale mam godziny nagranego materiału, który inspiruje mnie na tyle, by rozważyć album.

Fanom jego twórczości pozostaje trzymać kciuki. Muzyk narobił apetytu. Tylko czy w grze nie przeszkodzi mu artretyzm, z którym zmaga się już od paru lat? Całą rozmowę z Alexem Lifesonem znajdziecie na stronach magazynu „Guitar Connoisseur”. Podczas jej lektury polecamy oczywiście włączenie sobie płyty „Victor”.

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także