Bruce Springsteen: Rock nie jest już w centrum kultury

/ 22 grudnia, 2016

Bruce Springsteen, który niedawno wydał autobiografię „Born To Run” oraz składankę „Chapter And Verse”, zawierającą kilka wcześniej niepublikowanych nagrań, w wywiadzie udzielonym stacji PBS, podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat muzyki rockowej.
 

Istnieje wiele świetnych rockowych grup, ale rock nie jest już w centrum kultury, jak był 20 czy 25 lat temu. To część naturalnych zmian zachodzących w kulturze i w świecie twórczym. W Europie jest inaczej. W Europie z jakiegoś powodu, rock jest nośnikiem różnych idei, ma się całkiem dobrze. W Stanach jest nieco inaczej. Wciąż go słucha wielu ludzi, ale nie sądzę by zajmował miejsce w centrum kultury, jak niegdyś. (…) Staram się nie naciskać na polityczną stronę, ale polityka jest częścią życia, więc musiała się stać częścią mojej muzyki. Wkraczając do stworzonego przeze mnie świata, doświadczasz go w pełni, jest więc też miejsce dla polityki. Pisałem o rzeczach, które wpływały na moich rodziców i przyjaciół. Poza tym inspirowałem się takimi artystami jak Woody Guthrie i wczesną muzyką polityczną pop, jak The Animals, muzyką graną w radiu w latach 60., czy The Clash. W latach 60. polityka i kontrkultura szły ręka w rękę, jeśli dorastałeś w latach 60. albo wczesnych 70. normalne było, że jakoś angażowałeś się w politykę.

 
67-letni artysta, który w tym roku dużo koncertował, promując reedycję płyty „The River” z 1980 roku, a w planach na przyszły rok ma trasę po Australii, nie narzeka na zdrowie.
 

Mam szczęście. Właściwie to więcej problemów ze zdrowiem miałem w wieku 40-50 lat. Musisz nauczyć się, jak zarządzać swoim ciałem, żeby mogło robić to, co chcesz, pod warunkiem, że nie oczekujesz, że zrobi coś, czego już nie może robić. Mogę grać przez cztery godziny i czuję się dobrze. Okazjonalnie musisz udać się do garażu i coś naprawić, miałem operację kręgosłupa, bo utrudniał mi grę na gitarze. Ale inne rzeczy się poprawiają. Mój głos poprawił się przez lata, dziś śpiewam lepiej niż kiedykolwiek. Nauczyłem się lepiej kierować zespołem, z roku na rok pogłębia się więź z publicznością.

 
Poniżej możecie obejrzeć w całości 40-minutowy wywiad dla „PBS NewsHour”.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także