Corey Taylor (Slipknot) wychowuje fanów

/ 11 lipca, 2016

Corey Taylor uważa, że koncerty są od tego, by się bawić, a nie patrzeć w ekran telefonu. Podczas jednego z koncertów to właśnie robił fan stojący w pierwszym rzędzie. Wokalista Slipknota bez wahania podszedł do niego i wytrącił mu smartfona z ręki. Wyglądało to tak:

 

 

Sam wokalista napisał później na swoim koncie:

Jeśli zamierzasz pisać esemesy, zostań w domu.

 

 

Gdy jedna z fanek zwróciła mu uwagę, że ona też zawsze pisze wiadomości podczas koncertu, bo chce sprawdzić, jak się ma jej córka, muzyk odpowiedział:

Wystarczający powód. Ale może zechciałabyś to robić pomiędzy występami poszczególnych artystów albo pomiędzy utworami. Nie mam racji?

Innego fana, którzy wyznał, że nie wyobraża sobie tracenia koncertu i patrzenia podczas niego na komórkę, pochwalił.

Słusznie. Tutaj koleś CAŁKOWICIE zrozumiał swoją wpadkę. Śmialiśmy się z tego razem.

 

 

A wszystko zakończył słowami:

OK, ale to nie znaczy, że gdy mimo złamanego karku wciąż gram koncert, nie mogę się wkurzyć, że ktoś to ignoruje.

 

 

Corey Taylor na początku czerwca przeszedł operację kręgosłupa. Na scenę powrócił jeszcze pod koniec tego samego miesiąca. Może Slipknotowi przydałoby się rozwiązanie, nad którym obecnie pracuje Apple?

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także