Courtney Love i Kurt Cobain mieli sekstaśmy

/ 27 stycznia, 2015

Wiadomo było, że nowy dokument o Kurcie Cobainie będzie niezwykle osobisty. Reżyser, Brett Morgen, jako pierwszy miał dostęp do wszystkich przedmiotów należących do muzyka – również jego zdjęć i kaset wideo. Okazało się, że twórcy tej filmowej produkcji chcieli pokazać Cobaina dokładnie takim, jakim był.

Jak możemy przeczytać w pierwszych recenzjach "Montage Of Heck", Kurt Cobain i Courtney Love lubili nagrywać i fotografować swoje łóżkowe przygody. W filmie pojawiły się sceny pochodzące z sekstaśm małżeństwa, pojawiły się również zdjęcia, które para robiła sobie w – delikatnie mówiąc – dwuznacznych sytuacjach. Krytycy uznali jednak, że to kolejny element, który jeszcze lepiej pozwala zrozumieć psychikę legendarnego muzyka.

Choć zaprezentowana na Sundance Film Festival wersja filmu nie jest ostateczną, zebrała bardzo dobre recenzje. Krytycy doceniali przede wszystkim osobisty charakter filmu. Dzięki tej produkcji w końcu można się dowiedzieć o Cobainie znacznie więcej – nie tylko jakim był muzykiem, ale przede wszystkim jakim był człowiekiem. Twórcy pokazują go ze wszystkich stron, również tej najciemniejszej.

Premiera dokumentu przygotowanego przez telewizję HBO 4 maja.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także