Dave Mustaine: Pewien młody zespół przypomniał mi, o co chodzi w metalu

/ 19 lutego, 2016

Dave Mustaine o spotkaniu, które sprawiło, że znów uwierzył w amerykańską metalową scenę, opowiedział producentowi instrumentów Dean Guitars.

Ten koleś przyszedł na nasze przyjęcia, doskoczył do mnie i zaczął się zachowywać tak [jak rozhisteryzowana, chichocząca nastolatka, która spotkała właśnie swojego idola – przyp. red.; zresztą zobaczcie to sami poniżej], a ja na to „Kim ty jesteś?!”. Odpowiedział dziewczęcym głosem: „Jestem David z Havok”. Zareagowałem „O, mój Boże!” – dlatego, że był taki szczęśliwy, błyskotliwy, świeży, miał tyle energii. Albo łyknął ecstasy, albo był w metalowym zespole, który gotowy jest coś zmienić. To było dla niego bardzo ekscytujące.

Miał energię, która przypomniała mi, o co na tej całej metalowej scenie chodzi! Chodzi o bycie szczęśliwym i dobrą zabawę. I to jest różnica pomiędzy metalem i popem. Pop jest nudny i przemija – metal trwa wiecznie, jest sposobem na życie.

Zgodzicie się?

Zespół Havok, którego frontmanem jest wspomniany David Sanchez, powstał w 2004 roku w Denver. Do tej pory wydali trzy studyjne płyty: „Burn” (2009) , „Time Is Up” (2011) oraz „Unnatural Selection” (2013). Posłuchajcie tytułowego kawałka z tej ostatniego albumu. Cytowany wywiad z Dave’em Mustaine’em znajdziecie jeszcze niżej.

Piętnasta studyjna płyta Megadeth „Dystopia” ukazała się 22 stycznia 2016 roku. Dave Mustaine niedawno wskazał swój ulubiony kawałek z tego albumu. Wcale nie jest to jeden z singli „Dystopia”, „Fatal Illusion” czy „The Threat is Real”… Czy usłyszymy go na koncercie Megadeth w Polsce?

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także