Decapitated pozywa Earache Records i prosi o pomoc fanów

/ 27 czerwca, 2016

Decapitated walczy z Earache Records już od jakiegoś czasu. Kulisy sporu w nowym wideo przypomina gitarzysta Wacław „Vogg” Kiełtyka.

W 1999 roku podpisaliśmy deal z angielską wytwórnią Earache Records. Opiewał on na nagranie czterech płyt. My, jako zespół, wywiązaliśmy się z dealu, nagraliśmy te cztery płyty, promowaliśmy je, graliśmy koncerty – z naszej strony było wszystko OK. Aczkolwiek Anglicy nie wywiązali się z jednej kwestii, nie wypłacili nam tantiem.

Pod skrzydłami tego wydawcy muzycy w latach 2000–2006 zarejestrowali cztery pierwsze krążki: „Winds of Creation”, „Nihility”, „The Negation” i „Organic Hallucinosis”. Umowa wygasła 10 lat temu, lecz do tej Decapitated nie dostał ani grosza. Sprawa trafiła do sądu, a Decapitated prosi Was o kupno limitowego T-shirtu, by grupa miała za co opłacić prawników. Szczegóły znajdziecie w poniższym nagraniu.

Ostatnia, szósta studyjna płyta zespołu, „Blood Mantra”, ukazała się we wrześniu 2014 roku. Promował ją teledysk „Veins”. Jesienią tego roku Decapitated ruszy w Polskę, by uczcić 20 lat na scenie.

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także