Fear Factory ostrzega przed umaszynowieniem

/ 29 maja, 2015

Dziewiąty album w dorobku Fear Factory pojawi się 7 sierpnia 2015 roku. Wyprodukują go do spółki wokalista Burton C. Bell, gitarzysta Dino Cazares oraz wieloletni współpracownik zespołu Rhys Fulber. Płyta zatytułowana będzie „Genexus”. Frontman zdradza, co to oznacza:

Wyraz „genexus” to hybryda dwóch słów: „genesis” i „nexus”. Opisuje następną przemianę w ewolucji człowieka – który właśnie przechodzi do „mechanicznego” bytowania. Ray Kurzweil [współczesny amerykański futurolog – przyp. red.] przewidział, że nastąpi to około 2045 roku. „Genexus” to termin określający następny etap procesu ewolucji, kiedy ludzie stają się maszynami, maszyny ludźmi, a różnice pomiędzy nimi są niewidoczne dla nieuzbrojonego oka.

Album jest już niemal gotowy. Muzycy, jak to zwykle bywa po skończeniu ciężkiej pracy, są z niego zadowoleni.

Naprawdę czujemy, że to będzie bardzo wyjątkowa płyta Fear Factory. Staraliśmy się siebie nie powtarzać, ale jednocześnie to bardzo klasyczne nagranie zespołu, które zaspokoi zarówno starych, jak i nowych fanów.

Jeszcze nie ujawnili żadnego nowego utworu, lecz oczywiście nie mogą się doczekać, aż będą mogli to zrobić. Tymczasem przypomnieć sobie możecie tytułowy kawałek z poprzedniej płyty, „The Industrialist”.

Tracklista „Genexus”:

1. Autonomous Combat System
2. Anodized
3. Dielectric
4. Soul Hacker
5. Protomech
6. Genexus
7. Church Of Execution
8. Regenerate
9. Battle For Utopia
10. Expiration Date
Digipak Bonus Tracks
11. Mandatory Sacrifice (Genexus Remix)
12. Enhanced Reality

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także