Folk metal jest seksistowski i rasistowski

/ 6 października, 2015

Artykuł „Metal and Marginalisation: Gender, Race, Class and Other Implications for Hard Rock and Metal” (pol. Metal i marginalizacja: gender, rasa, klasa i inne implikacje rocka i metalu) ukazał się w czasopiśmie naukowym „Metal Music Studies”. Jego autor wykazuje w nim, że folk metal – poprzez swoje teksty oraz wygląd sceniczny skoncentrowany na mitach i wojownikach – podtrzymuje przestarzałą strukturę władzy, w której o wszystkim decydują biali mężczyźni z Europy. Profesor Karl Spracklen tłumaczy:

Ważną rzeczą dotyczącą folk metalu jest to, że pod pozorem odkrywania starej muzyki ludowej i pogańskich opowieści, czyli uczynienia twórczości bardziej lokalną i narodową, przekazuje się mity o męskiej sprawności i wojowniczej rządzy chwały. (…) Mity o wojownikach skupione są na utwierdzeniu i unormowaniu tej męskiej dominacji we współczesnym w świecie – w którym mężczyźni wciąż sprawują ogromną społeczną, kulturalną i polityczną władzę.

Naukowiec analizował twórczość kilku zespołów: Eluveitie ze Szwajcarii, In Extremo z Niemiec, Cruachan z Irlandii. Najwięcej jego uwagi zwróciły dwie kapele czerpiące z kultury Wikingów – fińska grupa Turisas oraz duński zespół Týr.

Podkreśla, że sami fani często postrzegają ich twórczość za nieautentyczną. Z czasów pogańskich czerpią tylko wybrane elementy, inne pomijają. Trudno też uznać formację za lokalną, kultywującą miejscowe tradycje, gdy większość tekstów wyśpiewywana jest w… nierodzimym angielskim. Karla Spracklena bardzo dziwi jeszcze jedna rzecz.

Podczas badań odkryłem, że kobiety, które są fankami metalu, lubią ten rodzaj folk metalu z taką samą intensywnością i pasją jak mężczyźni. Nie ma wątpliwości, że identyfikują się z tą muzyką i tymi tekstami, mimo że w ich centrum stoi męskość.

Profesor sam słucha metalu. W opisie badań na stronie uniwersytetu nie wstydził się do tego przyznać i zamieścił swoje zdjęcie, na potrzeby którego przywdział koszulkę Enslaved:

Jednak po takim podsumowaniu szczerze wątpimy, że w jego odtwarzaczu goszczą również dyskryminujące niektóre grupy społeczne kapele.

Folkmetalowa obsesja wojownikami i czystością kulturową, przejawiająca się poprzez opowieści o Wikingach, ubieranie się jak Wikingowie, zmniejsza poczucie przynależności i identyfikowanie się z multikulturowym, kosmopolitycznym społeczeństwem i redukuje to wszystko do kilku mitów. To biali mężczyźni pokazujący innym białym mężczyznom, jak nimi być, i pokazujący kobietom i mniejszościom etnicznym ich miejsce w europejskim społeczeństwie.

Podpisalibyście się pod jego wnioskami?

Cały artykuł profesora Karla Spracklena i jego współpracowników „Metal and Marginalisation: Gender, Race, Class and Other Implications for Hard Rock and Metal” znajdziecie na stronie jego macierzystej uczelni pod powyższym linkiem.

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także